• Costerina
• BR03 we Wrocławiu
• Chabówka show „Parowozjada”

- Czy polskie muzealnictwo kolejowe jest takie złe?
- Poczta na kołach
- Nowe oblicze „krokodylków”

EM10 to bardzo mała seria, licząca 4 sztuki, elektrycznych lokomotyw manewrowych, którą w 2004 roku poddano gruntownej modernizacji. Modernizacja objęła nie tylko zmianę na nowe malowanie PKP Cargo, ale też zastosowano sterowniki hamowania elektrodynamicznego i utrzymania prędkości zadanej. Z zewnątrz lokomotywa wyróżnia się reflektorami halogenowymi oraz pantografem połówkowym z grafitowymi nakładkami. Przebudowa objęła również kabinę, w której zastosowano komputery pokładowe kontrolujące wszystkie parametry w czasie jazdy oraz dwa ergonomiczne pulpity. W lokomotywach tych po raz pierwszy na PKP zastosowano układ rozruchu impulsowego. Obecnie lokomotywy te pracują w wałbrzyskiej sekcji Zakładu Taboru Wrocław. Stosowane są jako lokomotywy popychowe na odcinku Wałbrzych Główny - Jaworzyna Śląska.

- System prowadzenia ruchu pociągów na odcinku Szczecinek – Słupsk
- Posterunek osłonny Olszynka

Opowieść o nietypowym krzyżowaniu się torów - prawdopodobnie jedynym w Polsce skrzyżowaniu pod kątem prostym, w jednym poziomie szyn dwóch linii jednotorowych PKP. 16 sierpnia 1865 roku Towarzystwo Kolei Wilhelma uruchomiło jednotorową linię kolejową ze stacji Orzesze Jaśkowice (Friedrichsgrube), położonej na linii Katowice – Rybnik, do kopalni węgla „Gotmituns” (dziś „Bolesław Śmiały”). Niedługo potem linię tę przedłużono dalej na wschód aż do stacji Tychy. Po czternastu latach, 1 września 1884 roku spółka Koleje Górnośląskie (O.S.E.) oddała do eksploatacji odcinek z Orzesza do Żor. Po około 500 metrach za stacją Orzesze odcinek ten krzyżuje się idealnie pod kątem prostym, w jednym poziomie szyn, z powstałą wcześniej linią Orzesze Jaśkowice – Tychy. Skrzyżowanie położone z dala od głównych szlaków, od kilku lat nieczynne i skazane niechybnie na likwidację, warte jest przypomnienia ze względu na swój niepowtarzalny kształt.

- Echa naszych publikacji - Kolejką do Dobrodzienia
- Pięcioosiowe, wąskotorowe parowozy wojskowe
- Oryginał i Model: lokomotywa spalinowa 060DA - część I

ST43, ksywa „rumun”, to druga po „gagarinie”, a dla niektórych pierwsza, kultowa maszyna trakcji spalinowej na polskich torach. Nic zatem dziwnego, że zapowiedź wyprodukowania przez Geconvvm modelu tej lokomotywy pobudziła emocje i oczekiwania. Gdy wreszcie, po kilku latach nie bez perypetii, model ujrzał światło dzienne, mamy okazję przyjrzeć się mu i zastanowić nad adaptacją do polskiego wizerunku jego pierwowzoru. Zadania tego podjął się znany już Czytelnikom Roman Kozak, który krok po kroku opisuje walory modelu, porównuje go z oryginałem i szczegółowo pokazuje etapy jego konwersji do wizerunku lokomotywy ST43 z polskich szlaków. Wedle zamierzeń autora, artykuł ma przede wszystkim zwrócić uwagę na metody przeróbki, posługiwanie się dokumentacją, wybór i sposób wykonania elementów modelu istotnych do poprawnego odwzorowania oryginału.

- gra „Trainz Railroad Simulator 2006”
- Modele roku 2005
- Co z ROCO ?
- Ogłoszenia i forum klubowe
- Małe obiekty kolejowe - modele kartonowe